Gdy zastanawiałam się nad tytułem, dla podkreślenia wymowy dzisiejszego przebudzatora, prawie od razu przypomniała mi się pewna produkcja filmowa, sprzed kilku lat, (nota bene nagrodzona aż 3 Oskarami), o tytule: Życie jest piękne.
(work-buy-consume-die: pracuj-kupuj-konsumuj-umieraj)