Archiwum miesiąca: sierpień 2020

Oryginał prawdę Ci powie?..

Materiał, który niedawno obejrzałam, został opublikowany na kanale Jezus Nadchodzi; portalu youtube, noszacy tytuł:Czy Jezus objawił nam imię Antychrysta? –  odnosi się się do znaczenia pewnej zaskakującej frazy w j. oryginalnym, i w moim odczuciu warto wziąć pod uwagę taki scenariusz, jako jeden z możliwych, (uwaga moja: zwłaszcza w świetle następującego wersetu: Obj. 17:8  Zwierzę, które widziałeś, było i już go nie ma, i znowu wyjdzie z otchłani, i pójdzie na zatracenie. I zdumieją się mieszkańcy ziemi, których imiona nie są zapisane w księdze żywota od założenia świata, gdy ujrzą, że zwierzę to było i że go nie ma, i że znowu będzie.

(Jak zwykle zachęcam do przeczytania w/w wersetu w szerszym jego kontekście).

Oto niektóre fragmenty z w/w materiału:  ’W Łuk. 10;18 Jezus powiedział:Rzekł więc do nich: Widziałem, jak szatan, niby błyskawica, spadł z nieba.
Te słowa zapisano po grecku i przetłumaczono na angielski. Jednak Jezus wypowiedział te słowa po aramejsku, który jest najstarszą formą hebrajskiego. Jak wiecie, Stary Testament spisano po hebrajsku. Dziś współczesny żydowski rabbi wypowiedziałby słowa Jezusa po hebrajsku, tak jak zrobiłby to Jezus.

Jezus po hebrajsku powiedział, że widział szatana spadającego z nieba jak błyskawica. Więc jak po hebrajsku brzmi błyskawica i wysokości/niebo?
Ze słownika hebrajskiego Stronga, słowo nr.1299; pierwotnie oznacza ’rozjaśniać’, lub 'błyskawica’, lub ’wyrzucać’, to słowo to ’BARAQ’.
Ze słownika hebrajskiego Stronga słowo nr. 1300 to ’błyskawica’, lub analogicznie ’błysk’ , migający miecz’, lub ’blask’ , lub ’migotanie’, słowo to po hebrajsku brzmi ’baraq’.
Więc błyskawica’ lub błysk światła’ po hebrajsku wymawia się Baraq lub Baw-Rawk.
Rozważ ten niesamowity fakt.

Księga Izajasza jest źródłem pojęcia i zrozumienia szatana, lub Lucyfera (jak go nazywa Izajasz), w rozdziale 14, a szczególnie w wersetach 12-19.
W Izajasza 14;14 Lucyferowi lub szatanowi przypisuje się te słowa:

Izaj. 14:14. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym. ( W materiale: Wzniosę się na szczyty obłoków, będę równy Najwyższemu).
W wersach Izajasza bezpośrednio odnoszących się do Lucyfera, kilka razy jest wspomniane, że szatan spadł z wysokości lub z nieba.

Po hebrajsku słowo wysokości’, z których spadł szatan, to hebrajskie słowo Stronga nr. 1116, wymawiane jako ’Bam-maw’. – Ba-ma (zapisałam fonetycznie), najszęściej odnosi się do do 'wysokiego, świętego miejsca’, jak również do ’wysokości’, ’niebios’, czy 'chmur’.

W hebrajskim literawaw’ jest często tłumaczona jako u’, niektórzy uczeni używają ’o’ jako transliterację. Głównie używa się jej jako spójnika, by łączyć pojęcia.
W hebrajskiej poezji, by połączyć pojęcie 'błyskawicy’ (baraq), i ’wysokości niebios’, używa się hebrajskiej litery ’waw’ (’u’ lub ’o’).
Czyli Baraq 'O’ Bam-Maw, albo Baraq 'U’ Bam-Maw.

W hebrajskiej poezji, podobnie jak w stylu Izajasza, dosłownie tłumaczymy jako ’błyskawica’ i 'wysokości’/ 'niebiosa/, albo ’ błyskawica z wysokości nieba/niebios’.
Słowo 'szatan’ dosłownie po hebrajsku brzmi 'satan’.

Wróćmy do proroctwa Jezusa z Łukasza 10;18.
Gdyby wypowiedział to dzisiejszy rabbi pod wpływem poezji z Izajasza, to wymówiłby po hebrajsku słowa Jezusa z Łukasza 10;18 jako: ’Widziałem szatana jako Baraq O Bama (zapisałam fonetycznie)’.
Czy Jezus objawił nam imię antychrysta? ( uwaga moja: tego ostatnich czasów).’

Autor filmu nadmienia, że nie deklaruje, iż BHO jest antychrystem, ale zwraca uwagę na uderzającą korelacje pewnych hebrajskich słów w wypowiedzi Jezusa. Dlatego zrobił ten film, natomiast widzowie sami powinni zdecydować, jakie jest ich zdanie, po obejrzeniu tego materiału.

Kolejnym materiałem na w/w kanale Jezus Nadchodzi: jest ten materiał, zawierający proroctwo, którym podzieliła się pewna wierząca.
W moim odczuciu to proroctwo również koreluje, z informacjami z materiału powyższego, a jest naprawdę wręcz wstrząsowe. Słuchając tego przekazu byłam naprawdę poruszona.. Polecam do przemyśleń.

Co się komu śni?..

Jako że co jakiś czas polecam materiały z kanału Detektyw Prawdy tv. być może Goście mojego bloga zaglądają również bezpośrednio na w/w kanał, dlatego po natrafieniu  na materiał,, pt.:Widziałem wielki ucisk. Proroctwo z 1980 roku BLISKIE WYPEŁNIENIA SIĘ. gdzie został zaprezentowany sen-wizja czasów końca w wykonaniu Kena Petersa, którą miał on w latach 80-tych ubiegłego wieku, pragnę niniejszym odnieść się do niektórych szczegółów tego snu-wizji, które – jak zapewne zauważyli to Czytelnicy mojego bloga – stoi w opozycji do kształtu świata, który prezentuje Biblia.

Weźmy pod uwagę, że w latach 80-tych, był to; można powiedzieć; czas wieków ciemnych, dla niektórych dziedzin badawczych, w tym tych , umożliwiających badanie świata takim, jakim jest – wszak nie tylko system edukacyjny przyczynił się do zupełnej ignorancji i deprecjonowania dostępnych wszystkim metod badania świata za pomocą zmysłów, oraz wyciąganiu zdrowo -rozsądkowych wniosków z tychże obserwacji, ale również nie było wtedy dostępu do materiałów, które demaskowały kosmiczne oszustwa, kosmicznych wojaży, w czarnych otmętach 'próżni kosmiczne’j.

Nadto, sam Ken Peters w minucie 8.08 stwierdza:Stan, w którym wtedy byłem, nie dawał mi możliwości zrozumienia tych rzeczy ze względu na katolicyzm’ , który ja i moja rodzina praktykowaliśmy.

Ten stan niezrozumienia, o którym wspomniał Ken Peters, należałoby przełożyć również na jego wizje 'ziemi-kuli’, – stwierdzenie earth -globe pada w tej relacji dość często, i jest wzmocnione o obrazującą ten glob gestykulację. Cóż, w tamtych czasach chyba każdy, (z małymi procentowo wyjątkami), miał ziemię-globus przed oczami, a co niektórzy pamiętają, że widzieli na własne oczy światowe przedstawienie transmitowane z kraju za Wielką Wodą, mianowicie wiekopomny lot na księżyc, o którym już aktualnie wiadomo, że był totalną mistyfikacją, uwieńczoną pokazaniem rzekomej ziemi-globu, ale wtedy patrzyliśmy na ekrany telewizorów zafascynowani i zaczarowani, możliwościami twórczymi Stanleya Kubrika, i nikomu nie przyszło do głowy tego kwestionować.

Przypuszczam, że takich proroczych wizji , gdzie komuś się śniła, albo miał widzenie ’ziemi jako globu’, można usłyszeć więcej, ja sama pamiętam pewien sen, w którym dryfowałam w 'próżni kosmicznej’ nad Antarktydą, ale to było jeszcze za czasów, gdy taki właśnie koncept ziemi jako glob miałam wyryty w umyśle przez lata indoktrynacji zwanej edukacją. Tak więc idąc śladem Kena Petersa, mogłabym stwierdzić, ze w tamtym czasie: Stan, w którym wtedy byłam nie dawał mi możliwości zrozumienia tych rzeczy, ze względu na heliocentryzm, który praktykowałam mentalnie’.

Nie mam intencji niniejszym podważać całości wizji Kena Petersa, natomiast chciałam zwrócić uwagę na powyższe, co w moim odczuciu jest istotne, aby ktoś, kto bada temat kształtu ziemi- zarówno z punktu widzenia przekazu biblijnego, jak i doświadczalnego, nie czuł się skonsternowany, że trafia na moim blogu na materiały produkowane albo polecane przez kogoś, kto ciągle tkwi w wierze w heliocentryzm – jak na przykład twórca kanału DetektywPrawdytv .

Jak już pisałam wcześniej, nie wszyscy wierzący przeanalizowali zagadnienie kształtu ziemi z punktu widzenia biblijnego i doświadczalnego, bo nie zagłębiają się w ten temat, co nie umniejsza wartości innych materiałów prezentowanych na w/w kanale, dlatego i ja mogę je polecić, gdy takie znajduję.

Przy tej okazji pragnę zachęcić do zapoznania się z niezwykłym i wstrząsającym świadectwem Tatiany Onisimowej, pt.: Świadectwo o raju i piekle. Była ona martwa 3 doby i została wskrzeszona po 72 godzinach, leżąc na stole prosektoryjnym. Podzieliła się ona zgoła innym widokiem ziemi, którą widziała, po tym gdy zmarła na stole operacyjnym, niż widział to we śnie Ken Peters.

Oto fragment świadectwa:
’I nagle zobaczyłam Ziemię. Zobaczyłam Ziemię nie w kartograficznej siatce, jak ją rysują na mapach i globusach. Ujrzałam ją całkiem inaczej. Ujrzałam od razu całą, w jednej chwili; Azję, Afrykę, Amerykę i Australię. Nie tylko kontynenty, ale ujrzałam i lasy i rzeki, widziałam każdy dom.’

To nie był sen, ani wizja. Tatiana została zabrana do rajskiej krainy, a następnie do piekła. To co zobaczyła jest naprawdę wstrząsowe.

Przy końcu relacji pojawia się zdanie: Pan przedłużał mu lata życia, objawił cud i przyjął w swe objęcia. Chwałą Bogu! Tak oto Pan pokazał mi piekło i Raj, dlatego, aby wszyscy ludzie na planecie Ziemia, mogli pokutować za swoje grzechy i przyjąć Pana Jezusa Chrystusa do swego serca. Czas ostateczny! Śpieszcie się wszyscy pojednać z żywym Bogiem!

Dygresja moja: po tym, co już zostało powiedziane wcześniej w tym świadectwie o ziemi widzianej całkiem inaczej , stwierdzenie planeta Ziemia, może być albo stwierdzeniem 'z przyzwyczajenia’ , jak u kogoś, kto ma w umyśle wyryty powszechny model heliocentryczny, albo wtrętem tłumacza, ale określenie planeta ziemia jest bardzo częste, słowo planeta staje się nierozerwalnie związane ze słowem ziemia, zwłaszcza w epoce podbojów umysłów , na skalę 'kosmiczną’.