Kto z kim się bawi w chowanego i szukanego? I w jakim celu?
Większość z nas słyszała pogłoski o tym, że są strefy, w których widywane są nieznane technologie, ludzie fotografują nieznane obiekty latające, od wielu lat, a jeszcze wcześniej można je było zobaczyć na obrazach z epoki renesansu. Oficjalnie tematu nie ma i nie omawia się go w szkołach i na uniwersytetach. Zaczyna natomiast omawiać się w oficjalnych audycjach- wywiadach; na przykład, w jednym z wywiadów przeprowadzonych Toronto via Moskwa, swymi odkryciami 'pozaziemskich’ gatunków dzieli się emerytowany minister obrony Kanady i to nie z byle kim, bo z wnuczką byłego prezydenta Gruzji. Myślę, że status osób, które rozmawiają na takie tematy też jest istotny, bo inaczej słucha się ministra obrony, nawet byłego i na emeryturze, niż na przykład zwykłego Kowalskiego czy Smith’a porwanego prosto z pola, albo z autostrady na obdukcję do latającego spodka. A jeśli jeszcze wywiad przeprowadza osoba z takimi koneksjami, jakie posiada pani Sophie ( nawiasem mówiąc, poza swoimi koneksjami, osoba niezwykle utalentowana w różnych dziedzinach, znająca kilka języków, i mająca wykształcenie baletowe, a nie tylko osoba pretendująca do znania się na haute couture i bywała na pokazach mody).
Czyżby zatem była to zapowiedź, że nadchodzą zmiany o charakterze 'pozaziemskim’ ( Aaron Russo wspominał w swoim wywiadzie o czymś zaskakującym, co przygotowuje dla ludzi elita) i należy przygotować 'masy’, do 'prawidłowego’ myślenia w tym temacie?
W każdym razie ten wywiad, w moim odczuciu , może wskazywać na tendencje zmierzające w kierunku ujawnienia.
Na ciąg dalszy zapraszam do zakładki: Polecam