Kobieta skromna i pobożna?.. część 7.

Autor materiału dalej omawia werset:
1 Tym. 2:9- Podobnie kobiety powinny mieć ubiór przyzwoity, występować skromnie i powściągliwie, a nie stroić się w kunsztowne sploty włosów ani w złoto czy w perły, czy kosztowne szaty,
10. Lecz jak przystoi kobietom, które są prawdziwie pobożne, zdobić się dobrymi uczynkami.

– twierdząc, że ten werset ‘obala cała dzisiejsza kulturę zdobienia się‘. Twierdzi, że ‘musimy widzieć, kto jest pobożną kobietą, a kto ze świata. musi być rozeznanie, ‘nie łączcie nieczystego z czystym’ – jak zauważa dalej. ‘Kobiety mają się zdobić w dobre uczynki, a nie w szaty, dekolty, biżuterię, kolczyki, szminki, bo to wszystko ze świata.To jest oznaka nierządnicy, nierządu w sercu, bo kobieta próbuje ściągnąć na siebie uwagę, próbuje uwodzić mężczyzn, żeby pożądali, to jest właśnie to, to jest niegodziwe i to jest godne potępienia. Jeśli kobieta maluje się podstępnie, stroi się, jest pod karą potępienia.’

Autor wzywa siostry, aby zapytały Pana Jezusa, czy ich serce jest w tym temacie czyste. ‘Spójrzcie na siebie , jak wyglądacie. Popatrzcie na zdjęcia kobiet sprzed stu lat. Przykładowo, jak się ubierały kobiety. Kiedy ten nierząd przyszedł, kiedy przyszły te krótkie włosy u kobiet. Malowanie włosów, twarzy. Zobaczcie historię.’

Spróbujmy prześledzić, jak to było w czasach, gdy apostoł dawał porady:

1 Kor. 1:26
26. Przypatrzcie się zatem sobie, bracia, kim jesteście według powołania waszego, że niewielu jest między wami mądrych według ciała, niewielu możnych, niewielu wysokiego rodu,

Złoto, perły i kosztowne szaty, były w tamtych czasach i są obecnie, w posiadaniu bogatych ludzi, a znajdując w/w informację,: można przypuścić, że apostolskie zalecenia, co do umiaru w kunsztownych splotach, pereł i złota, musiały być skierowane właśnie do tych niewielu.
Można zatem przypuścić, że biedniejsza większość wierzących nie musiała się obawiać, iż w tych sprawach przesadzą. 

Patrząc na zdjęcie w plenerze, mojej prababki i pradziadka, zrobione ponad 100 lat temu, z gromadką 5 dzieci, co zdawało się być wtedy normą, widzę młodą kobietę, ubraną w długą spódnicę i bluzkę, w stylu edwardiańskim, z upiętymi włosami. Tak ubierano się ówcześnie w rodzinach mieszczańskich. Pamiętam jeszcze dziadka, (jednego z piątki dzieci z fotografii), jako starszego, eleganckiego dżentelmena, o słusznym wzroście.

Takie czasy to już historia, która nigdy nie powróci.

Najprawdopodobniej nie jest możliwe, (może poza małymi wyjątkami), aby obecnie kobieta mogła chodzić tak ubrana; (jak moja prababka), i nosić długie włosy, a przy tym miała kilkoro dzieci, gdyby nie miała do tego odpowiednich warunków , pomocy do prac domowych, i musiała jeszcze przy tym zawodowo pracować.

Do dzisiaj istnieją tylko nieliczne enklawy, w krajach tak zwanych cywilizowanych, gdzie (z wyboru), żyje się jak sto lat temu, nie mając technologii, nie używając prądu. Na przykład tak żyją Amisze, albo ludzie o ekscentrycznym zacięciu, którzy ubierają się jak w czasach wiktoriańskich i nie korzystają z prądu , ani gazu.
Amisze niekiedy korzystają z gazu z butli – ci nowocześniejsi – korzystają z prądu. Mogą również kształcić sami swoje dzieci, poza oficjalnym i obowiązkowym systemem edukacyjnym. Ta społeczność jest oparta na systemie wzajemnej pomocy, kobieta ma tam bardzo dużo pracy w gospodarstwie domowym, ale ma do tego też pomoc innych kobiet.
Amisze są samowystarczalni.

Dla zainteresowanych jak żyją Amisze
W Polsce żyje jedna ich rodzina,  która przyjechała ze Stanów i wytrzymuje trudy życia w naszych realiach, pozostałe kilka rodzin wróciło z powrotem.

Film o rodzinie Amiszy

i bardziej aktualnie tutaj.

A tutaj o Amiszach zza morza.

c.d.n.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *